Montaż klimatyzacji na balkonie bez zgody wspólnoty – czy jest możliwy?

Montaż klimatyzatora na balkonie to temat, którym w ostatnich latach coraz częściej interesują się zarówno mieszkańcy bloków, jak i domów jednorodzinnych. W tym   pierwszym przypadku inwestycja ta wiąże się z większymi formalnościami, m.in. z uzyskaniem zgody wspólnoty mieszkaniowej. Bez niej właścicielowi lokalu grozić mogą poważne konsekwencje.

Niektórzy jednak decydują się na instalację klimatyzatora bez wnioskowania o zgodę wspólnoty, co wynika zwykle albo z obaw, że nie uda jej się uzyskać, albo z nieświadomości. Nie wszyscy bowiem zdają sobie sprawę z faktu, że właściciel mieszkania nie ma pełnej swobody w zakresie inwestycji prowadzonych na balkonie. Na wszystkie zmiany naruszające czy zmieniające konstrukcję lub wygląd budynku (dotyczy to zazwyczaj ścian, elewacji, balustrady, czy zadaszenia) potrzebna jest zgoda wspólnoty. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym artykule o remoncie balkonu w bloku.

Uchwała wspólnoty mieszkaniowej

Zwykle wspólnota mieszkaniowa podejmuje uchwałę szczegółowo regulującą kwestię montażu klimatyzacji na balkonie, na podstawie której potem rozpatruje indywidualne wnioski poszczególnych członków o pozwolenie na instalację. Regulamin ten zazwyczaj zawiera wytyczne dotyczące:

  • konkretnej części balkonu, na której można zamontować klimatyzator, tak aby nie uszkodzić elewacji.
  • wyboru odpowiedniego urządzenia – po pierwsze, musi posiadać wszystkie atesty wymagane w budownictwie. Po drugie, poziom emitowanego przez nie hałasu zwykle nie może przekraczać 55 dB w ciągu dnia i 45 dB w nocy. Wartości te są ściśle określone w Rozporządzeniu  Ministra  Środowiska z dnia 14  czerwca  2007  r.  w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku. Wskazuje ono, że na terenach zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej i zamieszkania zbiorowego wynosić ono może właśnie odpowiednio 55 dB i 45 dB.
  • sposobu instalacji urządzenia – zazwyczaj wymaga się montażu klimatyzatora na specjalnych podporach, które tłumią drgania wynikające z jego działania i zapobiegają ich roznoszeniu się po budynku. Otwory w ścianie budynku muszą zostać odpowiednio zabezpieczone, czyli posiadać izolację termiczną i przeciwwilgociową. Ważną kwestią jest także sposób odprowadzenia skroplin z klimatyzatora. Niedopuszczalne jest, aby zalewały elewację lub posadzkę balkonu, dlatego zwykle nie wolno odprowadzać ich na zewnątrz. W takiej sytuacji pojemnik na skropliny znajdować się musi wewnątrz mieszkania. Niektórzy zalecają odprowadzanie ich wprost do kanalizacji, jednak zazwyczaj wiąże się to z dodatkowymi pracami. Nieuznawany jest także montaż tymczasowy lub prowizoryczny – przewody i urządzenie musi być rozwiązaniem docelowym. Czasami w uchwałach wskazuje się również, kto powinien zająć się wykonaniem instalacji – zwykle musi być to wykwalifikowana firma, która się w tym specjalizuje.

Co ważne, za wszystkie szkody, które powstaną na skutek montażu klimatyzacji na balkonie odpowiada bezpośrednio właściciel lokalu. W niektórych regulaminach znajduje się nawet zastrzeżenie, że jeśli w przyszłości w mieszkaniu pojawi się zagrzybienie lub nadmierna wilgoć, jego właściciel nie będzie mógł dochodzić roszczeń z tego tytułu względem wspólnoty.

Wniosek o pozwolenie na montaż klimatyzacji

Zgoda na wykonanie instalacji zwykle wydawana jest wyłącznie na pisemny wniosek lokatora, w którym należy podać szczegółowe parametry urządzenia, które chcemy zamontować:

  • producent, model, typ, atesty,
  • wymiary, waga i moc elektryczna,
  • poziom emitowanego hałasu.

Zazwyczaj we wniosku należy wskazać konkretne miejsce, w którym chcemy umieścić klimatyzator, np. w formie szkicu z zaznaczoną lokalizacją. Ze względu na hałas emitowany przez urządzenie, wspólnota mieszkaniowa często oczekuje również dołączenia do wniosku zgód sąsiadów.

A co, jeśli zamontujemy klimatyzację bez zgody wspólnoty?

Jeśli zdecydujemy się na wykonanie instalacji wymaganego pozwolnia, może to zostać potraktowane jako naruszenie zasad korzystania z nieruchomości wspólnej. W takiej sytuacji wspólnota może domagać się odszkodowania i skierować odpowiedni wniosek do sądu. Może również na drodze sądowej wnioskować o usunięcie klimatyzatora na koszt właściciela mieszkania.

Kolejne artykuły